Znasz kosmetyki OWay? To wysokiej jakości produkty, zawierające bogactwo naturalnych i organicznych substancji. Przeznaczone są one do pielęgnacji i stylizacji włosów. A także do pogłębiania koloru i nadawania pięknych refleksów – mowa o masce OWay Hmelt Mask.
Maski koloryzujące już jakiś czas temu zdobyły znaczną popularność. Nie ma się co dziwić, bo ich działanie jest wielotorowe. Kosmetyki tego typu z jednej strony odżywiają włosy i przywracają im blask, z z drugiej odświeżają kolor i wydobywają refleksy. Są więc doskonałą alternatywą dla częstego farbowania włosów.
Rewitalizująca maska do włosów OWay Hmelt
Co daje maska koloryzująca do włosów OWay Hmelt? Przede wszystkim kosmetyk ten rewitalizuje, odżywia i nabłyszcza włosy. Dodatkowo maska nadaje promienne refleksy włosom zarówno farbowanym, jak i naturalnym.
Hmelt Mask ponownie ożywia kolor, wzmacnia refleksy, przedłuża też trwałość koloru po farbowaniu. Nadaje ponadto włosom niesamowity blask. a także chroni i dogłębnie odżywia włókna włosów.
Maska dostępna jest w 6 odcieniach:
authentic chestnut (naturalny kasztan)
glamour copper gold (złocista miedź)
divine gold (boskie złoto)
sunny orange (słoneczna pomarańcza)
red energy (czerwona energia)
mysterious purple (tajemniczy fiolet)
Ten kosmetyk to sposób na zdrowe włosy mieniące się pięknymi kolorami.
Trzeba bowiem zwrócić uwagę na składniki aktywne, jakie zawarte są w tym kosmetyku. Bo jeśli znacie maski koloryzujące, to możecie się zastanawiać, czemu warto wybrać właśnie OWay Hmelt Mask. Maska jest stosunkowo droższa od podobnych produktów. Ta cena jednak wynika z unikatowego składu.
Składniki aktywne OWay Hmelt
To właśnie w nich tkwi sekret tego kosmetyku. Bo maska koloryzująca OWay, poza tym, że nadaje włosom – naturalnym i farbowanym – cudownych refleksów, to dodatkowo – a może przede wszystkim – dodaje im siły.
W masce OWay Hmelt znajdziemy przede wszystkim:
biodynamiczny szczaw kędzierzawy: ważne źródło magnezu, żelaza, potasu i wapnia; roślina ta remineralizuje włókna włosów, dodaje im energii i zapewnia ochronę antyoksydacyjną
organiczna dziewanna: zwiększa połysk włosów, chroni przed stresem fotooksydacyjnym wywoływanym przez promieniowanie UV i sprawia, że włosy wyglądają młodziej
fitopigmenty z handlu fair trade: wygładzają włosy i działają antyoksydacyjnie, przede wszystkim jednak nadają refleksom naturalną głębię i wzmacniają je
Za kosmetykami OWay stoi naprawdę odpowiedzialne podejście do biznesu. Wybierając kosmetyki OWay, wybierasz nie tylko wysokiej jakości produkty, ale też wspieranie odpowiedzialnego biznesu.
Kosmetyki OWay są produkowane z roślin uprawianych zgodnie z metodą biodynamiczną. Oznacza to, że na każdym etapie ich uprawy nie są używane chemiczne środki (jak sztuczne nawozy czy środki owadobójcze). Metoda ta zakłada także takie gospodarowanie zasobami naturalnymi, żeby nie doszło do wyjałowienia gleby.
Firma uprawia większość roślin na własnej farmie w Bolonii – Ortofficina to gospodarstwo ekologiczne pod każdym względem.
Niektóre surowce są pozyskiwane od innych producentów, zawsze jednak są to producenci, którzy również stosują metodę biodynamiczną.
OWay wspiera uboższe kraje, kupując niektóre surowce na rynku fair trade.
Kosmetyki te nie są testowane na zwierzętach, są wegańskie. OWay posiada certyfikat PETA.
W procesach biznesowych i produkcyjnych wykorzystywane są odnawialne źródła energii, jak panele fotowoltaiczne.
Opakowania kosmetyków są w całości odpowiednie do recyclingu. W ich produkcji wykorzystano szkło, drewno, karton, papier i aluminium.
Te kosmetyki to coś więcej niż naturalna pielęgnacja włosów. To pewna filozofia, styl życia.
Maski koloryzujące – jak działają?
Na koniec warto zastanowić się nad tym, dlaczego warto stosować maski koloryzujące. Przede wszystkim jest to doskonały sposób na odświeżenie koloru włosów między kolejnymi farbowaniami. Maska koloryzująca przedłuża trwałość koloru. Dzięki temu dłużej pozostaje intensywny, głęboki, wolniej się wypłukuje i blaknie. A to z kolei oznacza, że farbowania można powtarzać znacznie rzadziej.
Ale to nie wszystko. Maski koloryzujące:
przedłużają trwałość koloru
nadają włosom naturalny blask
wzmacniają intensywność refleksów
pozostawiają włosy miękkie i delikatne w dotyku
odżywiają i wzmacniają pasma
Stosowanie masek i odżywek koloryzujących jest zatem nie tyle zabiegiem polegającym na farbowaniu włosów, ale zabiegiem pielęgnującym. Jeśli chcesz dać nieco odpocząć swoim włosom, ale zależy Ci na intensywności koloru, maska koloryzująca to idealny wybór.
Próbowaliście już masek koloryzujących? Co sądzicie o OWay Hmelt Mask? Który kolor najbardziej się Wam podoba?
Ta fryzura ciągle nie przemija. Włosy ombre wyglądają naprawdę cudownie – o ile są umiejętnie wykonane – a do tego dzięki takiej technice farbowania nie mamy w zasadzie problemów z odrostami. Jedynym minusem może być sama cena zabiegu, która u profesjonalnego fryzjera sięga nawet kilkuset złotych.
Ombre jest połączeniem kilku kolorów – włosy są zazwyczaj ciemniejsze u nasady i jaśniejsze na końcówkach. W większości przypadków stanowi ono połączenie blondu oraz brązu. Żeby częste wizyty u fryzjera nie nadszarpnęły domowego budżetu, możesz wykonać ombre w domu sama.
Ombre ciągle w modzie
Włos ombre ciągle są modne. Nic więc dziwnego, że wiele kobiet zastanawia się, jak zrobić ombre na włosach. Taką koloryzację można wykonać w domu, jednak trzeba się do tego odpowiednio przygotować, zaczynając od zakupu potrzebnych akcesoriów, a kończąc na technice nakładania farby i późniejszej pielęgnacji koloryzowanych włosów.
Żeby ombre wyglądało dobrze, efekt musi być naturalny – nie „schodkowy”. Granica między kolorami nie powinna być wyraźna. Nie chodzi o to, żeby od linijki od pewnej wysokości po prostu rozjaśnić włosy – przejście powinno być płynne.
Sprawdź, jak samemu zrobić ombre i ciesz się pięknymi włosami. W dalszej części artykułu podpowiemy, czego potrzebujesz, jak krok po kroku zafarbować włosy i jak potem o nie dbać. Podrzucimy też kilka propozycji fryzur ombre dla inspiracji.
Komu pasuje ombre?
Na początek jednak zastanówmy się, komu pasuje ombre. Efekt ten nie na każdych włosach będzie wyglądał dobrze. Ombre to przede wszystkim dobre rozwiązanie dla włosów dłuższych. Masz bardzo krótkie włosy? Ombre raczej nie jest dla Ciebie. Podobnie przy włosach do obojczyków ombre może nie dać takiego efektu, jakiego się spodziewasz.
Ombre najpiękniej prezentuje się na włosach dłuższych, delikatnie falowanych. Oczywiście proste kosmyki też będą wyglądać dobrze. Gorzej natomiast z wszelkimi upięciami i wiązaniami.
Jeśli często chodzisz w kitce, warkoczu albo koczku typu chociażby top knot, zastanów się dobrze nad ombre. W takich fryzurach efekt będzie zgoła inny niż oczekiwany – poza tym wiązania czy upięcia wręcz podkreślają różnicę między kolorami i nie ma wtedy co mówić o naturalnym przejściu.
Jeśli chodzi o kolor włosów, ombre jest dla każdego. Po prostu musisz dobrać kolor na końcówki odpowiedni do swojego typu urody i koloru bazowego włosów. Jeśli masz ciemne włosy, konieczne będzie rozjaśnienie końcówek przed nałożeniem docelowego koloru.
Wiesz, co za co Polki pokochały ombre? Ta koloryzacja cudownie rozświetla twarz i odejmuje lat.
Unikaj ombre, jeśli:
często nosisz kitki, warkocze, koczki
masz krótkie włosy
Twoje włosy są cienkie
masz włosy, które lubią się puszyć
W takim wypadku lepiej wybrać sombre albo balayage, np. strandlights.
Jak zrobić ombre w domu?
Ombre w domu da się wykonać, trzeba tylko postępować po kolei i dobrze się przygotować do koloryzacji. Zacznij od wyboru właściwego rozjaśniacza (jego moc pomoże Ci dobrać fryzjer albo konsultantka w sklepie) i farby docelowej. Pomocne okazać się mogą zdjęcia z inspiracjami, które znajdziesz w dalszej części artykułu.
Dla ułatwienia przygotowaliśmy listę potrzebnych rzeczy:
rozjaśniacz i farba do włosów (upewnij się, że masz oksydant, czasami trzeba go dokupić osobno, szczególnie w przypadku farb fryzjerskich; farba do ombre powinna mieć odpowiedni odcień – zwróć na to uwagę)
miseczka i pędzelek
jednorazowa peleryna fryzjerska/ ręcznik/ koszulka (coś, co możesz pobrudzić)
rękawiczki jednorazowe
folia aluminiowa
grzebień ze szpikulcem (ułatwi dzielenie włosów na sekcje)
gumki, spinki (do podtrzymywania włosów)
Wszystko gotowe? W takim razie zaczynamy farbowanie!
Pierwszy krok: rozjaśnianie
Jeśli robisz ombre na ciemnych włosach, konieczne jest rozjaśnienie włosów. Inaczej wybrana farba nie złapie na włosach.
Do rozjaśniania załóż jakąś starą koszulkę, na której Ci nie zależy. Farba pobrudzi ubranie i taka koszulka to zabezpieczenie. Możesz też założyć jednorazową pelerynę fryzjerską albo ręcznik.
Rozjaśnianie włosów:
Rozczesz dokładnie włosy.
Przygotuj mieszankę rozjaśniającą według zaleceń producenta.
Podziel włosy na dwie równe partie. Te części możesz podzielić na mniejsze sekcje, wtedy będzie Ci znacznie łatwiej. Zbierz sekcje gumkami albo spinkami. Unikaj metalowych spinek.
Nakładanie rozjaśniacza zacznij od końcówek włosów (odcinek ok. 5 cm). Nałóż mieszankę pędzelkiem i delikatnie wetrzyj we włosy (wmasuj).
Zawiń końcówki włosów w folię aluminiową. Pozostaw na około 10 minut.
Po 10 minutach nałóż rozjaśniacz na pozostałą partię włosów, którą chcesz zafarbować na nowy kolor. Przeczesz włosy palcami i wmasuj farbę. Nałóż folię aluminiową. Pozostaw na 10-30 minut.
Zmyj farbę. Nałóż na włosy odżywkę.
Pamiętaj, żeby nie zaczynać rozjaśniania zbyt wysoko. Jeśli rozjaśnisz włosy na przykład od wysokości szyi, zamiast ombre uzyskasz efekt jakby za dużych odrostów. I przez to będziesz wyglądać niechlujnie. Bardzo dobrze przemyśl poziom, od jakiego zaczniesz rozjaśnianie – to kluczowa sprawa dla powodzenia tej misji.
Drugi krok: farbowanie
Możesz pozostać na kroku pierwszym, czyli rozjaśnianiu, jeśli Twoim celem były ciemniejsze włosy u nasady i jaśniejsze na dole. Jeżeli efekt rozjaśniania Cię zadowala, po prostu skup się na kroku trzecim, czyli pielęgnacji włosów farbowanych. Jeżeli jednak zaplanowałaś inny odcień na rozjaśnionych włosach, musimy przejść do kroku drugiego, czyli farbowania.
W takim przypadku po zmyciu rozjaśniacza nie nakładaj na włosy odżywki.
Farbowanie ombre w domu:
Przygotuj mieszankę koloryzującą zgodnie z zaleceniami producenta.
Znowu podziel włosy na sekcje.
Na rozjaśnioną część włosów nałóż farbę docelową. Zrób to bardzo precyzyjnie, nie chcesz mieć przecież plam na włosach. Nasz cel to w miarę naturalne przejście.
I już, gotowe. Wysusz włosy, wystylizuj je i ciesz się doskonałym efektem ociągniętym w domu. Żeby włosy długo prezentowały się dobrze, nie zapomnij jednak o właściwej pielęgnacji.
Trzeci krok: pielęgnacja
Twoje włosy zostały rozjaśnione i zafarbowane. Nie ma co ukrywać, że jest to zabieg chemiczny, który nie pozostanie obojętny dla pasm. Nawet najwyższej jakości farba do włosów wpływa w jakiś sposób na strukturę kosmyków. To właśnie dlatego tak istotna jest odpowiednia pielęgnacja.
Zacznijmy od pielęgnacji bezpośrednio po koloryzacji. Warto użyć szamponu albo odżywki, które domykają łuski włosa rozchylone przez substancje zawarte w preparatach koloryzujących. Dzięki temu włosy będą gładkie i lśniące. A dodatkowo pigment nie będzie uciekać przez rozchylone łuski, więc kolor będzie trwalszy. Nie zapomnij o nałożeniu na włosy odżywki nawilżającej. Produkty do stosowania po koloryzacji kupisz w sklepie internetowym Hairstore.
Na co dzień używaj od tej pory kosmetyków do pielęgnacji włosów farbowanych. Przywracają one włosom naturalne pH, a ponadto przedłużają trwałość koloru. No i posiadają filtry UV, które chronią pasma przez blaknięciem i matowieniem.
Masz ochotę na zmianę fryzury? Podoba Ci się efekt ombre? Poniżej mamy jeszcze kilka propozycji dla Ciebie. Przygotowaliśmy małą galerię z fryzurami. Która propozycja podoba Ci się najbardziej?
Ombre na ciemnych włosach
To zdecydowanie najczęściej wybierany wariant. I nic dziwnego, bo ombre na ciemnych włosach wygląda bajecznie. A do tego taki efekt łatwo uzyskać. Często wystarczy tylko rozjaśnienie włosów i nie ma konieczności nakładania kolejnej farby.
Najrzadziej widzi się ombre na jasnych włosach. Takie połączenie jednak też jest możliwe. W tym przypadku bardzo dobrze będą wyglądać pastelowe włosy i inne, bardziej alternatywne kolory.
Ombre to delikatna koloryzacja, bardzo kobieca. Jeśli jednak nie jesteś zdecydowana na taką zmianę, może warto zastanowić się nad sombre?
Sombre, a więc soft ombre (prawda, że to logiczne?) polega na mocnym rozjaśnieniu końcówek i pojedynczych pasm włosów. Przy nasadzie włosy pozostają ciemne – możesz je nawet dodatkowo przyciemnić. Efekt jest znacznie bardziej naturalny niż przy ombre. Włosy nie są wyraźnie tonowane, nie widać mocnej granicy między włosami rozjaśnionymi a naturalnymi.
Przedstawiamy kolejną nowość – tym razem dla Panów, także dla brodaczy. Szampony koloryzujące Beardburys to szybki, skuteczny i bezpieczny sposób na to, żeby zamaskować siwe czy szpakowate włosy, zarówno na brodzie, jak i głowie.
Kosmetyki dla mężczyzn Beardburys nawiązują do starej tradycji barberskiej, zgodnie z którą mężczyźni spotykają się w miejscu przeznaczonym tylko dla nich, czyli w salonie barberskim czy fryzjerskim. To właśnie dlatego wszystkie produkty tej marki są dedykowane tylko i wyłącznie mężczyznom – odpowiadają na ich potrzeby i oczekiwania.
Beardburys – kosmetyki dla mężczyzn
Marka Beardburys oferuje szeroką gamę kosmetyków dla mężczyzn: do włosów, do brody, do golenia. Wśród nich cała gama szamponów, delikatne i skuteczne kosmetyki do golenia czy produkty do stylizacji zarostu.
Koloryzacja męskich włosów pod znakiem Beardburys to przede wszystkim obietnica szybkich rezultatów, naturalnego efektu i łatwej aplikacji. Szampony koloryzujące Beardburys dają efekt zaledwie w 5 minut.
Co istotne dla Panów, ta koloryzacja półtrwała (co oznacza, że kolor po jakimś czasie wypłucze się, a wtedy warto powtórzyć zabieg) daje efekt tzw. zmiennego pokrycia. Oznacza to, że włosy wyglądają naturalnie, nie ma też efektu odrostów – a to właśnie tego Panowie obawiają się najczęściej. Mówiąc wprost, nikt nie zauważy, że włosy są pofarbowane – ale nie zauważy też siwych włosów.
Szampony koloryzujące Beardburys nie zawierają amoniaku i parabenów. Nie są testowane na zwierzętach. W składzie główny prym wiodą pigmenty koloryzujące. Poza tym produkty te zawierają aż 87% naturalnych substancji.
Szampony koloryzujące Beardburys zdobyły nagrodę Beauty Global Awards 2019 Highly Commented w kategorii Najlepszy produkt do pielęgnacji brody. Szampony koloryzujące Beardburys dostępne są w sklepie Hairstore.
Na zdjęciu kolor szary (9G) i czarny (2N)
Na zdjęciu kolor jasny brąz (5N) i ciemny brąz (3N).
Jeśli odrosty to koszmar, który spędza Ci sen z powiek, ten artykuł powstał specjalnie dla Ciebie. Sprawdź, jak poprawnie farbować odrosty i co zrobić, jeśli nie masz czasu na farbowanie, a nie chcesz, żeby nieestetyczne odrosty były widoczne. Od dziś farbowanie odrostów stanie się bajecznie proste.
Odrosty to ciemna strona farbowania włosów (choć czasami bywają też jasne). Zazwyczaj pojawiają się po około 2-3 tygodniach od farbowania i mogą zniweczyć cały efekt. Jeśli zdecydowałaś się na radykalną zmianę koloru, odrosty będą bardzo widoczne. Byłaś blondynką, a teraz masz czarne włosy? W pewnym sensie nieunikniony jest tzw. „pas startowy”. Oczywiście możesz farbować odrosty po prostu co 3 tygodnie i dbać o estetykę swojej czupryny. Albo zastosować kilka trików na tuszowanie odrostów. Tak czy siak nie jesteś skazana na noszenie maski niczym Vader i udawanie, że nie widzisz znajomych na pasach dla pieszych. Przybywamy z pomocą.
Jak farbować odrosty?
Zacznijmy od tego, że wybierając kolor zbliżony do naturalnego, rozwiązujesz niejako problem odrostów już na samym początku. Jeśli różnica w kolorach będzie niewielka, odrosty nie będą bardzo widoczne. Podobnie będzie z pasemkami czy balejażem. Z drugiej strony, nie po to farbujemy włosy, żeby nie było żadnej zmiany. Chodzi raczej właśnie o tę zmianę.
Jest kilka zasad, które powinny być przestrzegane, jeśli chcesz farbować odrosty. Zasadniczo nie ma potrzeby farbowania całych włosów co 3 tygodnie. Taki zabieg mógłby zniszczyć kosmyki, a poza tym zabiera naprawdę dużo czasu.
Farbowanie odrostów krok po kroku:
Przygotuj mieszankę koloryzującą według zaleceń producenta.
Nakładaj farbę pędzelkiem na odrosty.
Na 5 minut przed końcem farbowania nałóż na pozostałą długość włosów resztkę mieszanki połączoną z szamponem.
Zmyj farbę z włosów (z odrostów i długości) po czasie wskazanym przez producenta.
Po co nakładać mieszankę na całą długość włosów chwilę przed zmyciem farby? Ten trik to sposób na to, żeby świeżo zafarbowane odrosty nie wyróżniały się od reszty włosów. Pamiętaj, że kolor włosów pewnie już nieco wypłowiał, pigment się wypłukał. Farbowanie odrostów sprawia, że u nasady kolor będzie żywy i intensywny, przez co i tak będzie się wyróżniać. A przecież chodziło nam o zlikwidowanie tej różnicy!
Sekretem udanego farbowania odrostów jest właśnie ostatnia czynność, jaką powinnaś wykonać. Czyli odświeżenie koloru na całej długości. W tym celu rozrób więcej mieszanki i to, co pozostanie po zafarbowaniu odrostów, pozostaw na później.
Resztkę farby zmieszaj z delikatnym szamponem w proporcji 1:1 (tyle szamponu, co farby). Taką mieszankę nałóż na ostatnie 5 minut na całe włosy (bez odrostów, bo na tych mamy już farbę). Potem całość spłucz wodą po czasie, jaki wskazał producent. Dzięki temu odrosty nie będą się wyróżniać, a na całej długości włosów zapanuje jednolity kolor.
Jak zatuszować odrosty?
Czasami zdarza się, że nie mamy czasu na zafarbowanie odrostów. Możliwe, że chcesz też wrócić do naturalnego koloru włosów. Kilka trików może sprawić, że odrost będzie się mniej wyróżniał. Dzięki temu fryzura będzie wyglądać estetycznie, a Ty nie będziesz musiała tak często farbować włosów.
Proste triki, żeby zatuszować odrosty:
Regularnie myj włosy. Na przetłuszczonych włosach odrosty są znacznie bardziej widoczne. Niby banał, ale warto zwrócić na to uwagę (tłuste włosy są oklapnięte i ulizane, a to z kolei podkreśla różnicę w kolorze na odroście i pozostałej części włosów).
Pomyśl o tonowaniu włosów.
Zadbaj o odpowiednią fryzurę.
Kupuj produkty do chwilowego tuszowania odrostów.
Sensu mycia włosów raczej nie trzeba tłumaczyć. Skupmy się więc na drugim punkcie, czyli tonowaniu włosów. Tonowanie włosów to zabieg polegający na korekcie koloru za pomocą produktów cieniujących. Po zabiegu włosy są lśniące, kolor jest świeży i ożywiony, nabiera delikatnej poświaty. Pigmenty zawarte w produktach do tonowania nie wnikają w strukturę włosów, ale osiadają na włosach. Dzięki temu sam zabieg nie jest inwazyjny.
Możesz też zatuszować odrosty specjalnymi sprayami dostępnymi w drogeriach albo suchymi szamponami z pigmentem. Pamiętaj jednak, że efekt utrzymuje się najdłużej do pierwszego mycia włosów. Z pewnością jednak można się tak ratować w sytuacjach kryzysowych 🙂 .
Fryzura sposobem na odrost?
Wiele możesz też zdziałać samą fryzurą. Przede wszystkim jeśli masz znaczny odrost, nie rób przedziałka. Przedziałek jeszcze podkreśli różnicę w kolorach. Nie zaczesuj włosów – odbite od nasady wyglądają znacznie lepiej.
Jest kilka idealnych fryzur na odrosty:
Chcesz zamaskować odrosty? Kup lokówkę do włosów! Fale sprawiają, że odrosty magicznie znikają.
Podobnie loki doskonale tuszują odrosty.
Wolisz związane włosy? Postaw na kitkę, ale bez przedziałka. Włosy zaczesz do tyłu, możesz też w problematycznym miejscu umieścić jakąś ozdobę, jak frotka czy ładna gumka. Świetny pomysł to odbicie włosów u nasady.
Idealnie sprawdzą się również luźne koczki, typu messy bun.
A może messy hair? W przypadku odrostów chaos na głowie jest jak najbardziej wskazany!
Masz więc kilka sposobów na to, żeby zatuszować odrosty do kolejnego farbowania. A jak już przystąpić do farbowania odrostów, pamiętaj o ostatnim etapie, czyli odświeżeniu koloru na całej długości. To sprawi, że efekt będzie zjawiskowy.
Czy w ciąży można farbować włosy? Czy malowanie włosów w ciąży jest bezpieczne? Jakich farb używać? A może powinno się całkowicie zrezygnować z farbowania włosów w okresie ciąży? Sprawdźmy to!
Wstajesz rano i nie czujesz się zbyt dobrze. Znowu męczą Cię mdłości, dodatkowo nie mogłam w nocy spać, więc jesteś zmęczona – co widać na bladej twarzy „przyozdobionej” cieniami pod oczami. Żegnasz ostatnie resztki snu, a przed poranną wizytą w łazience zerkasz w lustro. I jesteś zasmucona, bo nie wyglądasz dobrze. Do zmęczenia i złego samopoczucia dochodzą bowiem odrosty, przez które cała fryzura wygląda źle. Czy jednak tak musi być? Czy w ciąży można farbować włosy? A może jednak tego zabiegu upiększającego powinny zrezygnować kobiety w ciąży? Czas przyjrzeć się mitom i faktom dotyczącym malowania włosów w ciąży.
Czy można farbować włosy w ciąży?
Wyjaśnijmy sobie już na początku tę najważniejszą kwestię. W końcu właśnie po to odwiedziłaś nasz blog. Zakładam, że zastanawiasz się, czy możesz pofarbować sobie włosy, jeśli jesteś w ciąży. Z pewnością wiele na ten temat słyszałaś. I pewnie opowiadano Ci różne straszne historie.
Czy w ciąży można farbować włosy?
Tak, można. Lekarze i specjaliści są zgodni co do tego, że nowoczesne farby do włosów nie stanowią zagrożenia ani dla przyszłej mamy, ani dla dziecka.
Oczywiście spotkasz się z opinią, że „na wszelki wypadek” należy zaniechać tego zabiegu. Przecież to tylko 9 miesięcy, a na szali leży dobro dziecka. W ciąży nie powinno się robić nic „na wszelki wypadek” – tylko z racjonalnych powodów, potwierdzonych badaniami.
I tak właśnie jest z malowaniem włosów w ciąży. Można to robić, wybierając farby bez amoniaku i farby naturalne.
Mity dotyczące szkodliwości farb do włosów to naleciałości jeszcze z poprzedniej epoki. Faktycznie, jeszcze 30-40 lat temu farby do włosów szkodziły. Były bardzo chemiczne i pewne substancje mogły wnikać do organizmu ciężarnej przez włosy. Poza tym zagrożeniem był intensywny zapach – opary również był szkodliwe. I dlatego nie można było farbować włosów w ciąży.
Dzisiaj farby fryzjerskie mają zupełnie inne składy. Te bez amoniaku i roślinne są w pełni bezpieczne dla zdrowia. Nie wnikają do organizmu (do krwioobiegu), nie mają intensywnego zapachu i jakiekolwiek opary nie stanowią zagrożenia.
Jedyne zagrożenie to ewentualne rany na skórze głowy. Jeśli masz małe ranki, uszkodzenia albo zmiany skórne, zrezygnuj z farbowania. Dotyczy to jednak nie tylko kobiet w ciąży. Jeśli doszło do przerwania tkanki łącznej na skórze głowy, farbowanie włosów jest zabronione. Zawsze.
Wiesz już, że można farbować włosy w ciąży – farbami bez amoniaku i roślinnymi. Co z innymi zabiegami fryzjerskimi? Czy w ciąży można tylko myć włosy, suszyć je i związywać w kitkę? Sprawdźmy!
Trwała a ciąża
W przypadku trwałej ondulacji musisz zachować ostrożność. Lekarze odradzają wykonywanie tego zabiegu w ciąży.
Czemu?
Podczas wykonywania trwałej ondulacji ulatniają się nieprzyjemne zapachy. Nie potwierdzono do tej pory naukowo, czy opary są trujące, jednak pewne jest, że mogą doprowadzić do mdłości. Ciąża sprawia, że kobiety mocniej odczuwają różne zapachy i mają „wrażliwszy nos”. Po co dodatkowo pogarszać swoje samopoczucie?
Keratynowe prostowanie a ciąża
Tego zabiegu powinno się unikać w okresie ciąży. W trakcie keratynowego prostowania włosów ulatniają się drażniące zapachy (lotne substancje azotu, również amoniak), które mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia osoby ciężarnej i jej dziecka. Sam zabieg trwa dość długo, więc ciężarna sporo czasu wdycha szkodliwe substancje.
Farba do włosów dla kobiet w ciąży
Tak jak już wspominaliśmy wcześniej, idealne do malowania włosów w ciąży będą farby bez amoniaku, a także farby roślinne. Te pierwsze dają bardziej widoczne rezultaty. Chodzi o to, że pozwalają na bardziej radykalna zmianę koloru. Obecnie większość farb fryzjerskich nie posiada w składzie amoniaku. Te profesjonalne preparaty są bezpieczne dla zdrowia i nie niszczą włosów.
Farby do włosów dla ciężarnych to również farby ziołowe, roślinne, a także henna do włosów. Musisz jednak wiedzieć, że taką farbą roślinną raczej nie rozjaśnisz włosów, nie zmienisz też mocno koloru. Farby roślinne są wolne od wszelkich substancji chemicznych, a więc w pełni bezpieczne dla zdrowia, również osób w ciąży.
Henna pogłębia i zmienia kolor włosów. Może zostać połączona z barwnikami (np. indygo i amla), przez co włosy zyskują głębokie odcienie, na przykład mocną czerń czy wyrazisty rudy. Henna, podobnie jak farby roślinne, nie rozjaśnia włosów.
Schwarzkopf Igora Vibrance to jedna z najnowocześniejszych koloryzacji nawilżających demi-permanentnych. Płynna formuła, łatwa aplikacja i mnóstwo możliwości to tylko niektóre wyróżniki tej koloryzacji.
Igora Vibrance – koloryzacja na miarę naszych czasów
Koloryzacja Schwarzkopf Igora Vibrance to nawilżająca koloryzacja demi-permanentna, która daje wiele możliwości usług, a do tego zapewnia naprawdę świetne rezultaty na włosach. Co istotne, koloryzację można przekształcić w żel albo krem i pracować tak, jak będzie najwygodniej.
Farby Igora Vibrance zapewniają naprawdę lśniące włosy. Dodatkowo specjalne formuły chronią pasma przed zniszczeniami. Szeroka oferta kolorów daje wiele możliwości.
Do wyboru mamy paletę kolorów, które odpowiadają naszym czasom (w tym kolor 0-00, nabłyszczający, neutralny) oraz dwa rodzaje oksydantu. Za pomocą jednego osiągniesz konsystencję kremową, drugi zaś nadaje mieszance formułę żelu.
Warto zwrócić uwagę na kompleks Moisture Protecting Aquaxyl, który gwarantuje bezpieczeństwo włosów podczas koloryzacji. Kompleks ten stabilizuje wewnętrzny poziom nawilżenia włosów, dzięki czemu są miękkie i delikatne. Dodatkowo kontroluje poziom nawilżenia włosów już w trakcie koloryzacji. A ponadto chroni włosy przed łamliwością.
Co istotne, receptura Igora Vibrance nie zawiera alkoholu. Farbę wzbogacono o witaminy B3 i B5, które chronią i wyrównują powierzchnię włosów. To z kolei daje efekt naprawdę lśniących pasm.
Więcej, czyli nowy wymiar usług
Schwarzkopf Igora Vibrance to farby, które dają więcej możliwości. Ich receptury zostały tak przemyślane, żeby zapewnić możliwość oferowania Klientom zróżnicowanych usług.
Farby Igora Vibrance to przede wszystkim większe zadowolenie:
większa wszechstronność: płynna demi-permanentna receptura pozwala na wybór konsystencji żelowej albo kremowej (wystarczy tylko dobrać do farby odpowiedni oksydant); żelowa formuła jest idealna do aplikacji z butelki i szybkich usług przy myjce, z kolei krem pozwala na precyzyjną aplikację pędzlem
większa wygoda: dzięki płynnej recepturze teraz jeszcze szybciej można przygotować mieszankę koloryzującą, ponadto proporcje mieszania są bajecznie proste, bo 1:1.
większy wybór: w palecie mamy aż 68 odcieni demi-permanentnych
większy wybór: te farby nadają się do wielu różnych usług, jak koloryzacja ton w ton, korekta koloru, nabłyszczanie, tonowanie, odświeżenie koloru
Paleta Schwarzkopf Igora Vibrance
Cała paleta została rozszerzona i obecnie portfolio marki liczy aż 68 kolorów. Są to kolory neutralne, złote, czekoladowe, soczyste czerwienie, modne pastele i tzw. wzmacniacze koloru. Co istotne, system aplikacji dualnej zapewnia doskonale jednolite rezultaty koloryzacji Igora Royal.
Koloryzacja idealna od Igora Vibrance
Tak jak było wyżej pisane, koloryzacja demi-permanentna Igora Vibrance daje bardzo dużo możliwości. Włosy nie tylko pięknie wyglądają, zyskują nowy wymiar i są lśniące, ale ponadto są mocne i zdrowe, dzięki optymalnemu systemowi nawilżania i utrzymywania nawodnienia.
Poniżej kilka pomysłów na koloryzację od Igora Vibrance.
Koloryzacja ton w ton
Pastelowe tonowanie włosów
Mocne kolory
Korekta koloru
Odświeżenie koloru
Nabłyszczanie
Gdzie kupić?
Całą paletę wraz z potrzebnymi oksydantami (dla formuły zarówno żelowej, jak i kremowej) znajdziesz we fryzjerskim sklepie internetowym hairstore.pl
Igora Vibrance to koloryzacja na miarę współczesności. Jeśli interesują Cię zimne brązy, sprawdź też kolejną nowość od Schwarzkopf: Royal Raw Essentials.
Wpadka podczas koloryzacji włosów? Żółty blond nie daje Ci spać? Marzysz o platynowych włosach, a czarne już Ci się znudziły? A może chcesz powrócić do naturalnej barwy, bo masz już dosyć farbowania odrostów? Dekoloryzacja włosów może wynikać z różnych pobudek. Jest to jednak zabieg inwazyjny (chemiczny), który nieumiejętnie przeprowadzony może mocno osłabić strukturę włosów. Dlatego przed dekoloryzacją w domu warto sprawdzić, na czym właściwie ten zabieg polega.
Dekoloryzacja włosów – na czym polega?
Czasami zdarza się, że kolor włosów nie zachwyca. Chciałaś mieć platynowy blond, wyszło coś żółtego… Marzyłaś o orzechowym brązie, a obudziłaś się w czarnych jak smoła włosach. Cóż, wpadki zdarzają się nawet najlepszym. Co prawda większe ryzyko nieudanej koloryzacji istnieje w przypadku farbowania włosów w domu (dlatego sprawdź, jakich błędów nie popełniać przy farbowaniu włosów w domu), ale i fryzjerom niekiedy omsknie się ręka. Kolejna sprawa to po prostu nasze włosy. Nie zawsze da się przewidzieć, jak zareagują na farbę.
A jeśli kolor nie wyjdzie odpowiedni, co zrobić? Czy jest jakieś wyjście z tej sytuacji?
Tak, dekoloryzacja.
Dekoloryzacja jest zabiegiem fryzjerskim polegającym na usunięciu pigmentu z włosów (sztucznego bądź naturalnego). Jest to zabieg chemiczny, który pozwala na pozbycie się niechcianego koloru z włosów albo powróceniu do swojej naturalnej barwy. Co istotne, zazwyczaj zabieg jest kilkuetapowy i wymaga paru wizyt u fryzjera. Dekoloryzację można też przeprowadzić w domu, należy przestrzegać przy tym kilku ważnych zasad.
Warto przy tym dodać, że samą dekoloryzację wykonuje się dwoma rodzajami preparatów. Pierwszy to rozjaśniacze, które mogą obecnie rozjaśnić pasma nawet do 9 tonów. Drugi to tzw. ściągacze koloru, czyli preparaty typu color peel. Usuwają one pigment z włosów. Stanowią połączenie oksydantów i rozjaśniaczy proszkowych.
Oczywiście dekoloryzacja włosów nie pozostaje obojętna dla kosmyków. Jest to zabieg chemiczny, dość inwazyjny, więc trzeba postępować ostrożnie. Włosy nie muszą ucierpieć na tym zabiegu, ale trzeba się odpowiednio do niego przygotować.
Farba ma znaczenie
Musimy zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz. Duży wpływ na przebieg dekoloryzacji ma rodzaj farby, jaki został nałożony na włosy. Farby drogeryjne często zawierają metale ciężkie, które niestety utrudniają ściąganie koloru.
Farby profesjonalne mają bezpieczniejsze składy i nie zawierają niebezpiecznych dla włosów składników. Są dużo łatwiejsze do ściągnięcia. A jeszcze łatwiej jest, jeśli cały czas farbowałaś włosy jednym preparatem.
Ściąganie koloru z włosów – jak się do tego przygotować?
Przede wszystkim powinno się wykonywać dekoloryzację na włosach niezniszczonych. Jeśli Twoje kosmyki są cienkie, spalone, osłabione zabiegami chemicznymi i stylizacją, odłóż ściąganie koloru na później. Dekoloryzacja włosów dodatkowo osłabi pasma – tego nie da się uniknąć. I może się zdarzyć, że co prawda pozbyłaś się niechcianego koloru, ale za to Twoja czupryna zamieniła się… w stóg siana.
Jeśli planujesz ściąganie koloru z włosów, poświęć przynajmniej dwa tygodnie na odpowiednią pielęgnację. Skup się na regeneracji włosów, nawilżeniu ich i wzmocnieniu. Pomocne okażą się kosmetyki takie jak maska do włosów, serum czy kuracja.
Warto wiedzieć, że zazwyczaj po dekoloryzacji konieczne jest ponowne nałożenie farby w kolorze zbliżonym do naturalnego. Wiąże się to z faktem, że dekoloryzator nie wyrównuje koloru, tylko go usuwa. A przez to kolor włosów po zabiegu jest nierówny. Nałożenie delikatnej farby powinno ten problem rozwiązać. Ale fakt, jest to kolejny zabieg chemiczny, jakiemu poddasz swoje włosy – w sumie już trzeci, po nieudanym farbowaniu i dekoloryzacji. I dlatego włosy powinny być mocne i w miarę zdrowe.
W kosmetykach szukaj substancji nawilżających i regenerujących, które poprawią kondycję włosów.
Substancje nawilżające włosy:
hydrolizowane białka jedwabiu
gliceryna
alantoina
keratyna
elastyna
kolagen
kwas hialuronowy
naturalne oleje
sorbitol
Składniki kosmetyków, które regenerują włosy:
ceramidy
aloes
karnityna
hydrolizat keratyny
masło shea
naturalne olejki
pantenol
proteiny
Dobrym pomysłem przed dekoloryzacją jest również olejowanie włosów. Zastanów się nad tymi olejkami: z pestek moreli (nawilża i odbudowuje włosy suche i niesforne), olejek jojoba (wygładza, ułatwia rozczesywanie, odżywia, likwiduje rozdwojone końcówki), makadamia (regeneruje włosy kruche i zniszczone), ze słodkich migdałów (intensywnie odbudowuje).
Dekoloryzacja w domu
Dekoloryzacja może być wykonana w salonie fryzjerskim albo w domu. Jeżeli oddajesz się w ręce profesjonalisty, w zasadzie o nic nie musisz nie martwić. Fryzjer dobierze odpowiedni preparat i nałoży go na włosy we właściwej proporcji. Pamiętaj jednak, że fryzjer nie ściągnie koloru w 30 minut. Zabieg trwa około 2 godzin. I zazwyczaj musi zostać powtórzony. Fryzjer będzie ściągał kolor stopniowo, etapami. Przygotuj więc czas… i portfel.
W domu również możesz wykonać dekoloryzację. Zacznij od zakupienia odpowiedniego kosmetyku. Oferta jest dość szeroka.
Wybierz dowolny preparat – działają one podobnie. Różnica polega na ich przygotowaniu. Pamiętaj, że do dekoloryzatora do włosów w większości przypadków należy dodać aktywator. Zastosuj proporcje podane przez producenta w ulotce.
Lepiej sięgnąć po preparat profesjonalny niż drogeryjny. Co prawda te drugie zazwyczaj są dużo tańsze, jednak efekty ich stosowania mogą być mizerne. Co prawda włosy pewnie trochę pojaśnieją, ale szybko może wrócić stary, ciemniejszy kolor.
Pamiętaj:
Dekoloryzator do włosów zaczyna się nakładać od karku, potem kierujesz się ku przodowi głowy (czyli podobnie jak przy farbowaniu).
Nie aplikuj dekoloryzatora na odrost.
Podczas zabiegu stosuj rękawiczki ochronne. Nakładaj produkt na włosy pędzelkiem do farbowania, a nie dłońmi.
Przeczytaj uważnie ulotkę i stosuj się do umieszczonych w niej zaleceń.
Monitoruj stan włosów co około 5 minut. Musisz cały czas trzymać rękę na pulsie. Nie bój się skrócić czasu zabiegu.
Po całym zabiegu dokładnie umyj włosy szamponem.
Po dekoloryzacji należy umyć włosy szamponem technicznym. Jego zadanie to domknięcie łusek włosów, zmiękczenie włosów i poprawienie ich elastyczności. Potem nałóż odżywkę.
Żółty blond?!
Chyba nie ma nic gorszego od żółtego blondu, który jest daleki od nordyckiej platyny czy ciepłego, miodowego koloru. Żółte włosy to taki mały koszmarek. Nic dziwnego, że kobieta, którą ten koszmarek nawiedzi, chce się go szybko pozbyć. Pewnym rozwiązaniem może być dekoloryzacja, ale…
Ale zatrzymaj się na chwilę. Spróbuj najpierw z kosmetykami ochładzającymi odcień, które zawierają fioletowe albo niebieskie i fioletowe pigmenty. Często jest to wystarczające rozwiązanie. Szczególnie, jeśli zauważasz tylko pojedyncze żółte pasemka, a całość jest jako tako chłodna.
A może krem tonujący albo maska koloryzująca? Wypróbuj kosmetyki, które łączą pielęgnację ze zmianą koloru zanim sięgniesz po rozjaśniacz albo dekoloryzator.
Jeśli jedynym ratunkiem dla Ciebie jest dekoloryzacja, to mamy też dobrą wiadomość. Ściąganie koloru z włosów blond nie trwa długo. I często udaje się już na jednej sesji.
A skąd bierze się żółty blond? Taki kolor może być wynikiem za krótkiego czasu trzymania mieszanki albo zbyt słabego oksydantu. Dlatego warto przed farbowaniem sprawdzić, jak dobrać właściwy oksydant do farby do włosów.
Czy możliwa jest dekoloryzacja czarnych włosów?
Niestety, im ciemniejsze włosy, tym dekoloryzacja dłużej trwa. Podczas zabiegu dekoloryzacji włosów kosmyki są rozjaśniane o maksymalnie kilka tonów. Jeżeli więc masz czarne włosy niczym pióra kruka, a marzy Ci się look inspirowany Daenerys Targaryen, musisz uzbroić się w cierpliwość. Przejście do takiego koloru (jeśli nie chcesz spalić włosów) zajmie Ci mniej więcej tyle, ile zima szła do Winterfell. Ale na koniec Twój nowy blond będzie tak mroźny, jak tylko wyobrazić sobie potrafią Wilki Północy.
Ściąganie koloru z włosów krok po kroku
Dekoloryzacja włosów nie jest bardzo trudna. Pokażemy to na przykładzie preparatu do dekoloryzacji Schwarzkopf Bond Enforcing. Preparat rozjaśnia włosy i usuwa niechciane pigmenty bez osłabiania czy niszczenia włosów. To sposób na częściową dekoloryzację przy zachowaniu integralności włosów.
Dekoloryzacja włosów krok po kroku:
Wymieszaj zawartość obu saszetek.
Dodaj 60 ml dewelopera (oksydantu). Mieszanka powinna mieć proporcje 1:1:2.
Po zabiegu musisz odpowiednio się zająć włosami. Najprawdopodobniej konieczne będzie ponowne zafarbowanie w celu wyrównania koloru.
Jeżeli Twoje włosy osłabły w wyniku dekoloryzacji, zastanów się nad zabiegiem restrukturyzacji. Przydadzą się do tego ampułki odbudowujące albo serum. Zaprzyjaźnij się z kosmetykami z keratyną. Doskonale działają kosmetyki z brazylijską keratyną albo z olejem arganowym. Keratyna jest naturalnym budulcem ludzkiego włosa i prawdziwym ratunkiem dla włosów osłabionych.
Na co dzień stosuj kosmetyki regenerujące, wzmacniające. Zaprzyjaźnij się z odżywką i maską. Maskę stosuj raz w tygodniu, a odżywkę po każdym myciu włosów.
A może kąpiel rozjaśniająca?
Mniej inwazyjnym zabiegiem, idealnym dla osób, które chcą skorygować kolor włosów w domu, jest kąpiel rozjaśniająca. Do wykonania mieszanki potrzebujesz szamponu zasadowego, odżywki i rozjaśniacza.
Szampon ma za zadanie rozchylić łuski włosa, żeby do wnętrza mógł wniknąć rozjaśniacz. Z kolei odżywka działa ochronnie na włosy i nawilża pasma.
Taki sposób delikatnie skoryguje kolor włosów, rozjaśni je. Nie spodziewaj się jednak spektakularnych efektów. Nie jest to sposób na to, żeby z czarnych włosów zrobić blond. To raczej metoda na delikatną korektę włosów, które wyszły nieco za ciemne, ich barwa jest nieco zbyt ciepła.
Przedstawiamy nowe odcienie w palecie Schwarzkopf Igora. Linia Raw Essentials to piękne brązy, które zachwycają chłodnym tonem, mocnym napigmentowaniem i naturalnym efektem.
Dla wszystkich miłośniczek zimnych brązów mamy doskonałą wiadomość. Schwarzkopf Igora Raw Essentials to nowe kolory w odcieniach chłodnego brązu, wibrujące. Inspiracją do stworzenia tej palety było podmiejskie życie kontrastujące z surową naturą i współczesna kobieta.
Nowość! Schwarzkopf Igora Raw Essentials
Paleta Schwarzkopf Igora obejmuje dwie kategorie chłodnych, matowych, brązowych odcieni. Wszystkie kolory z tej palety odpowiadają na potrzebę koloru neutralnego, bez czerwonych czy rdzawych podtonów. Kolory od Igora Raw Essentials są zimne, czyste, idealne.
Efekt neutralności udało się uzyskać się dzięki połączeniu specjalnie opracowanych pigmentów, które przeciwdziałają pojawianiu się niechcianych odcieni czerwieni czy pomarańczy. Ta mieszanka zapewnia wyjątkowo chłodne brązowe kolory o matowym, pudrowym wykończeniu.
Co więcej, w przypadku Igora Raw Essentials udało się połączyć to, co najlepsze w kolekcji Igora Royal Permanent Color i kolekcji Igora Vibrance Demi-Permanent. Dzięki temu można idealnie dostosować usługę do potrzeb swoich klientów i mieszać odcienie między sobą dla spersonalizowanego efektu.
Gama Igora Raw Essentials doskonale nadaje się do odświeżania koloru na długościach i końcówkach, ale też do odrostów. Kolory są idealne do trwałej koloryzacji, do odświeżenia efektu, sprawdzą się też w przypadku ombre, refleksów czy jakiegokolwiek innego trendu.
Ashy Cedar i Earthy Clay
Tak jak wspominaliśmy wyżej, gama Igora Raw Essentials obejmuje dwie odmiany. Ashy Cedar to kolory dające najmocniej neutralny (chłodny) efekt w palecie brązów od Schwarzkopf. To kolory surowe, popielate, matowe.
Earthy Clay to kolory ziemiste, nieco bardziej wyrafinowane. Udało się tutaj połączyć ciepłe i chłodne refleksy, co w rezultacie daje naturalnie wyglądające, opalizujące kolory.
Look idealny na jesień i zimę
Paleta Schwarzkopf Igora Raw Essentials to kolory modne, wyrafinowane. To odpowiedź na najnowsze trendy. To też wynik spełniania potrzeby innowacyjnych technik w koloryzacji.
Igora Raw Essentials to ponadto obietnica intensywnych, chłodnych, matowych brązów z pudrowym wykończeniem. Taki look jest idealny na jesień i zimę. Zachwyca minimalistyczną i subtelną, a zarazem wyrafinowaną estetyką.
Nowy produkt Londy zachwyca prostotą przygotowania i możliwościami, jakie się za tym kryją. Londa Color Switch to koloryzacja semi-permanenta: gotowa do użycia bez zbędnych przygotowań i dająca nieskończoną ilość możliwych kombinacji kolorystycznych.
Koloryzacja może być naprawdę prosta. Udowadnia to formuła gotowa zaraz do użycia i możliwość stworzenia nieskończonej ilości mieszanek. To właśnie główne wyróżniki nowości, o której chcemy teraz opowiedzieć, czyli Londa Color Switch.
Londa Color Switch – najwygodniejsza koloryzacja semi-permanentna
Farba do włosów Londa Color Switch to kremowa koloryzacja dostępna w kilku odcieniach, które dowolnie można ze sobą łączyć. A dowolnie oznacza, że możesz połączyć każdy kolor, możesz też mieszać farby w dowolnych proporcjach. Czy potrafisz sobie wyobrazić, ile to kolorów? Nieskończenie wiele!
Kolory w palecie łączy się bardzo łatwo. Jakiś czas temu pisałam o zasadach mieszania farb do włosów, w tym jednak przypadku nie mają one zastosowania. Dlaczego? Bo ten produkt jest na tyle rewolucyjny, że wszystko jest znacznie łatwiejsze.
Zaznaczyć trzeba, że farby Londa Color Switch to formuły gotowe do użycia. W praktyce oznacza to, że nie potrzebujemy wody utlenionej, amoniaku czy innych aktywatorów. Krem koloryzujący wystarczy wycisnąć z tubki i gotowe. Zero mieszania, aktywowania, dodawania, utrzymywania proporcji.
Kolory można łączyć ze sobą dowolnie – i to w dowolnych proporcjach. Wszystko zależy od tego, jaki efekt kolorystyczny chcesz uzyskać. Do mieszania kolorów warto użyć zasady koła chromatycznego (czyli podstawy w kolorymetrii). Takie koło można kupić w sklepie fryzjerskim albo znaleźć infografikę w internecie.
Co istotne, kolory można mieszać w dowolnych proporcjach, o czym już wspominaliśmy. Nie ma tutaj żadnych zasad czy restrykcji. Dzięki temu ta koloryzacja daje nieskończenie wiele możliwości.
Korzyści
Przyjrzyjmy się podstawowym korzyściom, jakie niesie za sobą nowa koloryzacja od Londy. A trochę można tego wyliczyć. Z pewnością cała specyfika tego produktu ukierunkowana jest na wygodę i szybkość.
Główne zalety:
umożliwia stworzenie nieskończonej ilości mieszanek zgodnie z zasadą koła chromatycznego
Farba Londa pokryje kolorem włosy każdego rodzaju, niezależnie od ich tekstury czy struktury. To dobre rozwiązanie dla włosów naturalnych, farbowanych, rozjaśnianych, a także po zabiegach chemicznych. Ta wszechstronność to niewątpliwy atut tego rozwiązania.
Magia barwników bezpośrednich
Londa Color Switch bazuje na tzw. barwnikach bezpośrednich. Nie wnikają one w strukturę włosa, tylko oblepiają go. Są to molekuły większych rozmiarów, które dokładnie przylegają do zewnętrznej powierzchni włosa. Inspiracją do opracowania tej technologii były obserwacje… kameleona. A dokładniej jego przyczepności. Kameleon posiada mikroskopijne struktury, które przypominają włosy ludzkie. I to zainspirowało technologów Londa do stworzenia farb z barwnikami bezpośrednimi.
Zastosowane w farbie barwniki to barwniki kationowe i niejonowe. Udaną koloryzację gwarantuje nowoczesny system Grip-On.
Jak stosować farbę Londa Color Switch?
Ustaliliśmy już, że nie trzeba przygotowywać żadnej mieszanki. Farba Londa Color Switch nie potrzebuje aktywatora, dzięki temu jest bardzo prosta w użyciu. Wystarczy tylko wycisnąć farbę z tubki do miseczki, ewentualnie zmieszać kilka kolorów.
Aplikacja:
Nałóż farbę na suche włosy. Dla mocniejszego efektu kolorystycznego zaleca się wstępne rozjaśnienie włosów.
Rozprowadź farbę równomiernie na włosach. Możesz je przeczesać grzebieniem. Dzięki temu efekt kolorystyczny będzie jednolity.
Pozostaw farbę na włosach na 10-20 minut. Im dłużej będziesz trzymać farbę na pasmach, tym mocniejszy wyjdzie kolor.
Spłucz włosy bieżącą wodą. Spływająca woda powinna być przejrzysta.
Wskazówka: Zaleca się, żeby spłukiwać poszczególne odcienie oddzielnie, ponieważ podczas spłukiwania mogą się ze sobą zmieszać, co może dać z kolei niepożądane tonacje.
Jeżeli chodzi o dalszą pielęgnację, po koloryzacji Londa Switch Color o włosy należy dbać standardowo. Zaleca się stosowanie kosmetyków do włosów koloryzowanych.
Gdzie kupić?
Całą paletę Londa Color Switch znajdziesz w sklepie internetowym hairstore.pl. Znajdziesz tam także przydatne akcesoria do koloryzacji, jak miseczki czy pędzelki.
Strona zawiera cookies, dowiesz się o nich więcej w naszej polityce prywatności polityce prywatności